09-03-2009, 15:32
Rynek malego miasteczka...
Wychodzi na srodek facet i krzyczy:
"Precz z przekrętami finansowymi!"
I tak 10 minut...
potem zmienia plyte:
"precz z pedofilią!!!"
I tak drze sie 10 minut...
po 10 minutach zmiana okrzyku:
"precz z darmozjadami!!!"
podchodzi do niego staruszka, okolo 80-cio letnia i pyta:
- Panie, coś się pan tak tych księży uczepił?
ot.
Wychodzi na srodek facet i krzyczy:
"Precz z przekrętami finansowymi!"
I tak 10 minut...
potem zmienia plyte:
"precz z pedofilią!!!"
I tak drze sie 10 minut...
po 10 minutach zmiana okrzyku:
"precz z darmozjadami!!!"
podchodzi do niego staruszka, okolo 80-cio letnia i pyta:
- Panie, coś się pan tak tych księży uczepił?
ot.
A kto umarł..ten..nie żyje..