26-09-2008, 15:25
odchodzimy od meritum.
Moje (nie jedyne) zdanie w tej sprawie:
Kath., w obecnej chwili (i sytuacji jaką miałaś odnośnie braku pieniędzy) ja bym po prostu sprowadziła sprawę na drogę prawną. Może to długa droga, ale z tego, co zrozumiałam to kupa kasy a kradzież takiej kasy to po prostu przestępstwo.
.
Moje (nie jedyne) zdanie w tej sprawie:
Kath., w obecnej chwili (i sytuacji jaką miałaś odnośnie braku pieniędzy) ja bym po prostu sprowadziła sprawę na drogę prawną. Może to długa droga, ale z tego, co zrozumiałam to kupa kasy a kradzież takiej kasy to po prostu przestępstwo.
.