26-09-2008, 13:21
Ta osoba, moim zdaniem, nie zrobi sobie nic zupełnie z tego co tu jest napisane. Ale dobrze tak czy siak, że sobie poczyta.
A umowa słowna JEST wiążąca, więc windykacja jest możliwa jak najbardziej.
Tak uważam.
Ale prawnikiem nie jestem, wiec jeśli macie możliwość, to się poradźcie kogoś, kto w tym temacie jest oblatany. O ile do tej pory tego nie zrobiłyście...
A umowa słowna JEST wiążąca, więc windykacja jest możliwa jak najbardziej.
Tak uważam.
Ale prawnikiem nie jestem, wiec jeśli macie możliwość, to się poradźcie kogoś, kto w tym temacie jest oblatany. O ile do tej pory tego nie zrobiłyście...