Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Moj "Hans" i nasza (moja i Hansa) problematyka "rozgotowanego makaronu"
#13
(28-03-2008, 10:42)Muschelsucher link napisał(a): Dziekuje wszystkim za cenne rady. Zaczynam od tej zamrazaki...mozliwe ze mnie pare dni nie bedzie.
Zegnaj Muschel.... :'(
jakos  nic mi do glowy nie przychodzi..........moze innym razem :-)
  


Wiadomości w tym wątku
Odp: Moj "Hans" i nasza (moja i Hansa) problematyka "rozgotowanego makaronu" - przez dortmund - 28-03-2008, 16:57

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości