•  Wstecz
  • 1
  • ...
  • 5
  • 6
  • 7(current)
  • 8
  • 9
  • ...
  • 13
  • Dalej 
Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
bisexualizm : tolerujesz dlaczego a jezeli nie tolerujesz uzasadnij swoja odpowi
#61
(21-02-2008, 15:23)_KOTKA link napisał(a):


Acha Gheh… ja bym z Tobą z chęcią podyskutowała, skoro masz takie doświadczenia.
Ale Ty wyciągnij jakieś spójne argumenty, przedstaw to rzeczowo, a nie brzęczysz o polskim społeczeństwie.

Kocia tak bardzo Cię to interesuje?  Myślisz, że tak ot po prostu napisze o swoim życiu? Wink
Jakich argumentów oczekujesz? Co byś chciała `bejbe` wiedzieć?
Każdy człowiek, który ma, bądź miał z tym problem przeżywa to na swój własny sposób. Więc moje argumenty (przykłady) będą tyczyć się tylko mojej osoby.
Jak już pisałem wcześniej Kocia, nie zbieraj wszystkich bisexualistów w jedną `kupę`. Każdy człowiek jest inny nawet ten `mało normalny' ;p
#62
(21-02-2008, 15:24)atka_ link napisał(a): [i]Ale jak się bzykają dwie laski to jest takie mniam? (przynajmniej dla większości facetów)
I gdzie tu tolerancja?


[color=red]Fantazje lubią płatać figle.
Facet, który wylądował w łóżku, z dwoma kobietami, zainteresowanymi sobą – raczej nie powie czegoś takiego.  Wink
Bynajmniej ja nigdy nie słyszałam.

Btw. fajnie, że to forum w końcu udało się ożywić  ;D ;D ;D
"Nie sądziłem, że na świecie jest aż tylu idiotów - dopóki nie zobaczyłem Internetu"
S.Lem
#63
Zaczynam od tego co to jest dla Mnie Biseksualizm:

Skłonność do kochania/angażowania emocjonalnego  i/lub  obcowania cielesnego z osobami zarówno płci własnej jaki i przeciwnej.

TOLERUJE. AKCEPTUJĘ

Dlaczego?

Bo tak. Bo toleruje wszystkie zachowania, postawy które nie powodują krzywdy innych.

Dlaczego nie toleruje braku tolerancji?
Bo zjawisko nietolerancji kłóci sie z byciem konsekwentnym.
Mam mówić Przyjacielowi/Partnerowi że jest skończonym kretynem lub ćwokiem, bo słucha zespołu którego nie trawię?

Seth

PS. Nietolerancyjnym mówie: baczcie by jakiś ciemny blondyn nie dał Wam w twarz za to, że nie toleruje Waszego koloru włosów.
   
    A teraz ide na lunch z osobą....mającą inny kolor oczu niż mój..inny kolor włosów...inne wyznanie...o Bogowie...ONA ma inną  płeć niż ja...
 







A kto umarł..ten..nie żyje..
#64
przez lunchyk do ...serca... :-)
#65
(21-02-2008, 15:58)gheh link napisał(a): Kocia tak bardzo Cię to interesuje?  Myślisz, że tak ot po prostu napisze o swoim życiu? Wink

Właściwie to nawet o tym nie pomyślałam...  ;D

(20-02-2008, 21:36)gheh link napisał(a): Żywy przykład: Jak poznałem Mariusza, to od tamtej pory nie spałem z Kaśką. Nie obejmowałem jej, po prostu byliśmy jak kolega-koleżanka. Między innymi Ona wyczuła, że coś jest nie tak. Z Mariuszem też nic nie robiłem. Ot byłem z nią i z nim w jednym czasie, ale tak naprawdę żadna z tych znajomości nie była związkiem. Do czasu. Kiedy Kaśka zrobiła mi niespodziankę, przyjechała do mnie do Olsztyna i zastała mnie przed domem, jak się obściskuję i w ogóle z Mariuszem. Ale zrozumiała. I tak oto zakończył się jeden związek, aby po chwili mógł się stworzyć nowy Tongue
"Nie sądziłem, że na świecie jest aż tylu idiotów - dopóki nie zobaczyłem Internetu"
S.Lem
#66
(21-02-2008, 15:58)gheh link napisał(a): [quote author=_KOTKA link=topic=221.msg8808#msg8808 date=1203596603]



Acha Gheh… ja bym z Tobą z chęcią podyskutowała, skoro masz takie doświadczenia.
Ale Ty wyciągnij jakieś spójne argumenty, przedstaw to rzeczowo, a nie brzęczysz o polskim społeczeństwie.

Kocia tak bardzo Cię to interesuje?  Myślisz, że tak ot po prostu napisze o swoim życiu? Wink

[b]czemu nazywasz to problemem?

Jakich argumentów oczekujesz? Co byś chciała `bejbe` wiedzieć?
Każdy człowiek, który ma, bądź miał z tym problem przeżywa to na swój własny sposób. Więc moje argumenty (przykłady) będą tyczyć się tylko mojej osoby.
Jak już pisałem wcześniej Kocia, nie zbieraj wszystkich bisexualistów w jedną `kupę`. Każdy człowiek jest inny nawet ten `mało normalny' ;p[/b]
[/quote]

cholera jak w tym badziewiu cytowac? :-)
#67
hyhy...Seth   smacznego Smile

Coz ..ja chyba jestem jednak inna  a to dlatego , ze zdrada z kobieta bardziej by mnie zabolala niz zdrada z innym facetem . Gdyby okazalo sie , ze on woli partnera rodzaju meskiego , to prawdopodbnie dalabym mu blogoslawienstwo na droge i zyczyla powodzenia. Takie sa moje odczucia...
Ogolnie toleruje bisexualizm , homoseksualizm i inne temu podobne.
Nie przeszkadza mi  a nawet szanuje to, ze ktos  chce zyc w inny sposob.  Oczywiscie jezeli  po drodze nie rani innych osob.
#68
Każdy z nas jest w jakimś stopniu biseksualny (: Ne zdarzyło się nikomu z Was..pomyśleć choć raz  o takiej sytuacji gdzie znajdujecie się z osobą tej samej płci np w łóżku? (; Bo mnie tak.
#69
PRZYPOMINAM:
TEMAT: BISEKSUALIZM.

NIETEMAT: ZDRADA.


Seth

Lunch sie udał.
Bałdzo <uśmiech jokera>
A kto umarł..ten..nie żyje..
#70
(21-02-2008, 17:29)lullaby link napisał(a): Każdy z nas jest w jakimś stopniu biseksualny (: Ne zdarzyło się nikomu z Was..pomyśleć choć raz  o takiej sytuacji gdzie znajdujecie się z osobą tej samej płci np w łóżku? (; Bo mnie tak.

cholera faktycznie łesia ... o malo sie nie pochaftowałem :-)
  
  •  Wstecz
  • 1
  • ...
  • 5
  • 6
  • 7(current)
  • 8
  • 9
  • ...
  • 13
  • Dalej 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
3 gości