|
PIĆ albo nie PIĆ oto jest pytanie czy odpiwedz
|
21-11-2007, 16:36
Na poczatku myslalem, ze to temat o piciu
Pozniej pomyslalem, ze cos zle klinkalem i to oddusznik Ale nie to jest temat o piciu... hmmmmmmmmm... chyba sie ponapijaliscie i to Wy pomyliliscie tematy
Men, stary... włącz światła, zdejmij buty...
21-11-2007, 17:39
... nie wazne jak, nie wazne pod co, nie wazne ile ... wazne z kim ...
21-11-2007, 18:42
elvien nie Ty obrazilas ale "Zuzyta do Cna Ola".
I nie obrazila ale probowala obrazic kobiete bez humoru i zenujaca:-) czyli mnie. Komus sie po prostu wydaje, ze to co pisze jest wyjatkowo luzackie i zabawne.
Pesymista twierdzi, że wszystkie kobiety to nierządnice. Optymista nie twierdzi, że nie, ale ma nadzieje. JT
21-11-2007, 18:48
(21-11-2007, 01:09)BrotherFromMars link napisał(a): I wlasnie to mnie w Was wiekszosci bawi. KOMPLETNY BRAK POCZUCIA HUMORU I CALKOWITA ZENADA. Najzabawnieszym jest to, ze autorem cytowanego postu jest zainteresowana, czyli Mama Cory. CS, ode mnie z psychologii pala, to za duzo szczescia jak na jeden szybki tescik. Zastanow sie czasem nad pewnym luzem w jaki sposob mozesz siebie prezentowac, kim byc, moze nawet czasem lansowac. SZTYWNIAKOM MOWIMY STANOWCZE NIE!!!!!!!!! Wolę jednak żarty które nie przekraczają pewnych granic.. Widać zaliczam się do sztywniaków...
22-11-2007, 17:08
E tam nie ma po co pic. Ja i po trzezwemu latwy jestem to po co watrobe niszczyc.
Najladniejszym zwierzatkiem jest slimaczek.
22-11-2007, 17:35
(22-11-2007, 17:08)Muschelsucher link napisał(a): E tam nie ma po co pic. Ja i po trzezwemu latwy jestem to po co watrobe niszczyc. Musch, ale nie zaszkodzi spowodować, że potencjalna pani będzie "mniej trzeźwa", co?  
If a relationship has to be a secret, you shouldn't be in it.
23-11-2007, 12:29
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-11-2007, 15:24 przez Muschelsucher.)
Leia... kotku ty moj naiwny.... a co to za przyjemnosc pijana kobiete zdobywac?
Kazdy porzadny podrywacz i wykorzystywacz atakuje tylko trzezwe kobiety poniewaz tylko taki sukces daje odpowiednia satysfakcje. Ja osobiscie wolalbym swiadomosc, ze kobieta chce mnie dlatego, bo jej sie podobam. Moze dlatego tez mam tak kiepskie wyniki w zdobywaniu :'(.
Najladniejszym zwierzatkiem jest slimaczek.
23-11-2007, 12:48
(23-11-2007, 12:29)Muschelsucher link napisał(a): Leia... koteku ty moj naiwny.... a co to za przyjemnosc pijana kobiete zdobywac? Jeszcze niedawno podano wyniki testu przeprowadzonego na studentach, z ktorego jasno wynikalo, ze niektorzy pija, poniewaz z kazdym kolejnym kielichem zwieksza sie atrakcyjnosc kobiety (faceta rowniez). Moze nie kazdy ma szanse poderwac pieknosc, za to na bani nawet maszkara wydaje mu sie piekna....
23-11-2007, 13:10
No bez przesady. Albo ktos sie podoba po trzezwemu i pijanemu albo nie.
Najladniejszym zwierzatkiem jest slimaczek.
23-11-2007, 13:22
(23-11-2007, 13:10)Muschelsucher link napisał(a): No bez przesady. Albo ktos sie podoba po trzezwemu i pijanemu albo nie.A czy ja to ja zmusilam biednych studentow do chlania w imie nauki??? Pokazywano im te same fotki przed i po spozyciu alkoholu... A temat byl dyskutowany w programie u Johannesa B. Kerner. Opieram sie badaniach ujawnionych w TV. |
| Użytkownicy przeglądający ten wątek: |
| 1 gości |
