19-10-2007, 08:57
Owszem, przyznaję się, że czytuję stronę "racjonalisty" i ne ukrywam inspiracji tam zawartmi tekstami. Są przemyślane i konkretnie sprecyzowane. Umeszczając tutaj refleksje na powżysze tematy sugerowałam się wieloma wypowiedziami, także moich znajomych i nie powiem, że nie podparłam się też tym, co przeczytałam na portalach internetowych. Wiem, że wiedza nie polega na bezmyślnym cytowaniu innych, niemniej jednak na przekazywaniu tego, co myślą i robą inni. Jeśli ktoś uważa inaczej i czuje się urażony moimi wypowiedziami, przepraszam. I nic tu nie ma do rzeczy moje wykształcenie. I tak, przyznaję się - pisuję też w innych miejscach w sieci.
Panie, udziel mi cichej wytrwałości fal...