Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Moj "Hans" i nasza (moja i Hansa) problematyka "rozgotowanego makaronu"
#31
(31-03-2008, 23:24)Cindy_ link napisał(a): Muszel ..natrzyj pokrzywa , ponoc sprawdzone i dziala.
Powodzenia.

W koncu konstrunktywna propozycja. Moze nie stwardnieje ale napewno troche od tego spuchnie. Zuch dziewczyna ! Tak trzymac !
Najladniejszym zwierzatkiem jest slimaczek.
  


Wiadomości w tym wątku
Odp: Moj "Hans" i nasza (moja i Hansa) problematyka "rozgotowanego makaronu" - przez Muschelsucher - 01-04-2008, 10:47

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości