30-09-2007, 19:32
Wchodzi facet do apteki i cichutkim głosem mówi:* *
- Nervosol poproszę...
- Co proszę?
- NERVOSOL KU**A!!!
Przychodzi hipochondryk do lekarza i mówi:* *
- Panie doktorze, żona mnie zdradza, a nie rosną mi rogi.
- Proszę pana, z tymi rogami to tylko takie powiedzenie.
- Uff, a już myślałem, że mam niedobór wapnia.
Wychodzi TIR-ówka z samochodu i na pożegnanie mówi do kierowcy :
...BĄDŹ ZDRÓW
Mały Jasio ogląda z wielkim zainteresowaniem swojego siusiaka.
- Mamo, czy to mój mózg?
- Nie synku, jeszcze nie....
- Nervosol poproszę...
- Co proszę?
- NERVOSOL KU**A!!!
Przychodzi hipochondryk do lekarza i mówi:* *
- Panie doktorze, żona mnie zdradza, a nie rosną mi rogi.
- Proszę pana, z tymi rogami to tylko takie powiedzenie.
- Uff, a już myślałem, że mam niedobór wapnia.
Wychodzi TIR-ówka z samochodu i na pożegnanie mówi do kierowcy :
...BĄDŹ ZDRÓW
Mały Jasio ogląda z wielkim zainteresowaniem swojego siusiaka.
- Mamo, czy to mój mózg?
- Nie synku, jeszcze nie....
Panie, udziel mi cichej wytrwałości fal...