16-05-2008, 11:08
Spodobal mi sie rysunkowy żart zamieszczony w dziale "Humor" przez Czerwona Sukienke.
Chcialam go skomentowac ,ale nie lubie zaśmiecać tematow.
Zdaje sobie sprawę ,ze aura za naszymi oknami nie sprzyja glebszym myślom..znaczy sprzyja ale intensywnie mamy w glowie wsio inne, niż zagadnienia poważne...ah ta wiosna,ten maj,te łono natury :
Nie badzmy w takim razie poważni
Politycznie ,lecz na luzie ,bez krawata ....
Czy mi sie wydaje? Czy kazdy polski polityk zyskuje w oczach spoleczenstwa,gdy wychodza z niego slabosci sprzed lat ,lub obecne ?
Czy gdy widzimy ,ze schodzą ,lub spadaja z cokołow mamy wrazenie ,ze są "nasi"?
Kwaśniewski to swoj chłop ,bo lubil/lubi wypić.
Tusk ,bo zielnik nie jest mu obcy.
Lepper ,bo lubi sobie por....ć.
Sami swoi?
Chcialam go skomentowac ,ale nie lubie zaśmiecać tematow.
Zdaje sobie sprawę ,ze aura za naszymi oknami nie sprzyja glebszym myślom..znaczy sprzyja ale intensywnie mamy w glowie wsio inne, niż zagadnienia poważne...ah ta wiosna,ten maj,te łono natury :
Nie badzmy w takim razie poważni
Politycznie ,lecz na luzie ,bez krawata ....
Czy mi sie wydaje? Czy kazdy polski polityk zyskuje w oczach spoleczenstwa,gdy wychodza z niego slabosci sprzed lat ,lub obecne ?
Czy gdy widzimy ,ze schodzą ,lub spadaja z cokołow mamy wrazenie ,ze są "nasi"?
Kwaśniewski to swoj chłop ,bo lubil/lubi wypić.
Tusk ,bo zielnik nie jest mu obcy.
Lepper ,bo lubi sobie por....ć.
Sami swoi?