tekściory naszych pociech :) - Wersja do druku +- Polfan.pl - forum dyskusyjne (https://forum.polfan.pl) +-- Dział: Pokoje Polfanu (https://forum.polfan.pl/forumdisplay.php?fid=6) +--- Dział: Pokoje erotyczne (https://forum.polfan.pl/forumdisplay.php?fid=41) +---- Dział: Erotyczny (https://forum.polfan.pl/forumdisplay.php?fid=23) +---- Wątek: tekściory naszych pociech :) (/showthread.php?tid=153) |
tekściory naszych pociech :) - zofija - 13-12-2007 Ja pociechy nie mam, ale mam siostrzeńców... Zwłaszcza jeden jest w tej materii bardzo zdolny ))) Osoby: "ja" - moja siostra "M" - mój siostrzeniec „ja: - wywalasz mi się przed telewizorem, a ja będę za Ciebie słała łóżko?!!!!!!!!! M: nie przechodź od razu do fazy krzyku...” Czekam czekam, kto mnie przebije??? ;D Odp: tekściory naszych pociech :) - kk - 13-12-2007 Oj ZoHa ,cieżko bedzie. Ile lat ma siostrzeniec? Moje 7 latki ,tekstowo kasuja mnie raz dziennie<średnio> Szczegolnie jeden jest wybitnie wyszczekany. Tego jest tyle ,ze poprostu zapominam. Moze jedna z ostatnich sytuacji. Obaj siedza przy kompach ,grają w sieci w " łorkrafta"- gaśnie światlo w calym domu. 1- ".. ojesssu....<chwila przerwy na oddech> Mama!!! ,włącz awaryjne zasilanie!! " 2 - <rozbawiony śmiech > "...Ty ,to nie Pentagon." Z kwatery glównej pisala Kasia ps .jak sobie cos poprzypominam to napisze. Odp: tekściory naszych pociech :) - zofija - 13-12-2007 Może nie tekścior, ale zagadka, którą SAM wymyślił, grzebiąc się strasznie z ubieraniem (to jest podpowiedź ) i rozkładając moją siostrę na łopatki: Co to jest: Ma jedno wejście, dwa wyjścia, i dopiero jak się wyjdzie, to się jest w środku???? Poczekam troche, może ktoś zgadnie??? Odp: tekściory naszych pociech :) - lullaby - 13-12-2007 sweter? Odp: tekściory naszych pociech :) - zofija - 13-12-2007 Nie-e, sweter ma w sumie trzy wyjścia! Odp: tekściory naszych pociech :) - _madmar_ - 13-12-2007 ale trudne to sa Spodnie ;D Odp: tekściory naszych pociech :) - zofija - 13-12-2007 Braaawooooo dla tego pana, wygrał Pan kosiarkę!!!!! A teraz tekścior kolejny: Starszy będąc malutkim chłopczykiem był nad morzem, i wypatrzył sobie do molestowania gospodarza, który był koszmarnym gburem. Ale dziecku to nie przeszkadzało, co przynosiło takie oto tekściory: - Panie Wiśniewski, gdzie Pan wchodzisz? - Do stodoły. Ale tu nie wolno wchodzić. - Panie Wiśniewski, to dlaczego pan wchodzisz???? - panie Wiśniewski, patrz jakie piękne biedronki! - Świństwo! Zabijać! - Panie Wiśniewski, nie trzeba zabijać, można chować do pudełeczka! Odp: tekściory naszych pociech :) - _Leia_ - 13-12-2007 Podobnie jak kk mam problem z zapamiętaniem tekściorów mojej pociechy.. Na początek zabawa jaką wymyślił jak miał 4 latka (obecnie 5,5) Synek do T.: chodź pobawimy się w śmiejdziela (czyt. śmierdziela) T: a co to takiego :o??? Synek: no ja uciekam, a Ty śmiejdzisz. (berek zmodyfikowany, wzbogacony o domyślne elementy zapachowe..) ********************************************** Po jakiejś sprzeczce z synem w luźnej rozmowie nawiązuję do tematu sprzeczki. Synek (czujnie): Mamo! uważam ten temat za zakończony! Odp: tekściory naszych pociech :) - kk - 13-12-2007 Z biedronkami mi sie przypomnialo. To bylo ladnych pare lat temu- takie siusiumajtki jeszcze boso latały po dworzu<ze 3 latka mieli>. Jak znalezli biedronke to robili jej bazę ,okopy,wozili resorakami,albo bujali ją na huśtawce<sama bez trzymanki na niej siedziala> Wiec ja dobra wrozka ,nauczylam ich pospolitego wierszyka "Biedroneczko leć do nieba ,przynies nam kawalek chleba" Załapali w trzymiga-stojąc na palcach, palec w gorze ,biedronka na szczycie..."Biedlonecko...bla ,bla ,bla bla.."- odleciala. Wiec ja w te pędy do kuchni ,za pajde chleba ,na gorę- i fiu przez okno. Nie zapomne ich min i tej ciszy ,do konca zycia. < a tak mi sie przypomnialo> ZoHa -dawaj... Odp: tekściory naszych pociech :) - zofija - 13-12-2007 Ok, jak mam dawać, to daję - pakujesz się teraz?! <do szkoły - przyp. aut.> Prosiłam, żebyś się pakował poprzedniego dnia! - Ja się nie pakuję - tylko co? - przeprowadzam weryfikację. A z tym śmiejdziejem cudne! |