29-12-2007, 18:11
Tez tak sadzilam Julka, ale okazuje sie, ze to 2 rozne pokoje - temat na forum dotyczyl "Seksiku w rodzine", a Ulka pisze o "Seksie w rodzinie".
Oba pokoje zreszta wisza, od kiedy pamietam.
Nie jest zadna tajemnica, ze to miejsca spotkan osob o pedofilsko - kazirodczych sklonnosciach, chociaz wlasciciel tego pierwszego twierdzi, ze nic o tym nie wie, a pokoj zalozyl dla zainteresowanych pogawedkami o seksie w malzenstwie i z kochankami.
Tyle, ze predzej mi kaktus na klawiaturze wyrosnie, niz w takie tlumaczenia uwierze, bo "rodzina" to przede wszystkim osoby ze soba spokrewnione, wiec juz sama nazwa przyciaga szukajacych okreslonych wrazen.
Jakis czas temu dodawalam do listy przyjaciol postaci zbanowane w naszym pokoju za wymienione wyzej zainteresowania. Powod taki, ze goscie nie dawali za wygrana i dalej zaczepiali ludzi z SMC zza sciany - bylam ciekawa, z jakiego pokoju nadaja. Oczywiscie siedzieli w "Seksie w rodzinie" czy "Seksiku w rodzinie" (dla mnie te pokoje to jeden diabel) i mieli sie dobrze. Sama bylam w ktoryms z nich ze 2x - z punktu full "tematycznych" privow od bywalcow.
Nie chcialabym tutaj wnikac w zagadnienie, czy opowiesci z branzy pedofilsko - kazirodczej podpadaja juz pod lamanie prawa, czy jeszcze nie - w koncu nie mamy mozliwosci sprawdzenia, czy to "realne" przygody, czy wirtualne fantazje.
Spotkalam sie nawet z opiniami, ze wlasciwie to dobrze, ze takie pokoje istnieja, bo przynajmniej ludzie o tego rodzaju sklonnosciach nie rozlaza sie po calym Polczacie, tylko siedza w jednym miejscu.
Ale jesli sop odpowiedzialny za zwalczanie pedofilii mialby gdzies szukac pedofili i dzieciakow w jednym miejscu, to wlasnie w "Seksie w rodzinie" czy "Seksiku w rodzinie".
SMC jest dobrze pilnowany i ani dzieci ani pedofile w nim nie bywaja, wiec sadze, ze nie powinien byc obiektem zainteresowania "sopa od pedofili".
Kolejna sprawa taka, ze nie wydaje mi sie, aby walka z pedofilia miala polegac na banowaniu pedofili, tyle to akurat kazdy operator potrafi.
Takiemu trzeba raczej wejsc na priv, pogawedzic, zdobyc dowody, po czym zglosic na policje.
Ale to juz wymaga czasu i dobrej woli.
A trudno miec czas na prowadzenie takich rozmow, jesli sie przebywa wylacznie w SMC. Chyba, ze pedofile interesuja Kidprotect tylko w sytuacji, kiedy czatuja w pokojach glownych. Ale nawet jezeli tak jest, to mysle, ze kazdy inny pokoj glowny jest bardziej narazony na takich uzytkownikow niz SMC, w ktorym dzieciakow nie ma, wiec i pedofile podrywac kogo nie maja.
Oba pokoje zreszta wisza, od kiedy pamietam.
Nie jest zadna tajemnica, ze to miejsca spotkan osob o pedofilsko - kazirodczych sklonnosciach, chociaz wlasciciel tego pierwszego twierdzi, ze nic o tym nie wie, a pokoj zalozyl dla zainteresowanych pogawedkami o seksie w malzenstwie i z kochankami.
Tyle, ze predzej mi kaktus na klawiaturze wyrosnie, niz w takie tlumaczenia uwierze, bo "rodzina" to przede wszystkim osoby ze soba spokrewnione, wiec juz sama nazwa przyciaga szukajacych okreslonych wrazen.
Jakis czas temu dodawalam do listy przyjaciol postaci zbanowane w naszym pokoju za wymienione wyzej zainteresowania. Powod taki, ze goscie nie dawali za wygrana i dalej zaczepiali ludzi z SMC zza sciany - bylam ciekawa, z jakiego pokoju nadaja. Oczywiscie siedzieli w "Seksie w rodzinie" czy "Seksiku w rodzinie" (dla mnie te pokoje to jeden diabel) i mieli sie dobrze. Sama bylam w ktoryms z nich ze 2x - z punktu full "tematycznych" privow od bywalcow.
Nie chcialabym tutaj wnikac w zagadnienie, czy opowiesci z branzy pedofilsko - kazirodczej podpadaja juz pod lamanie prawa, czy jeszcze nie - w koncu nie mamy mozliwosci sprawdzenia, czy to "realne" przygody, czy wirtualne fantazje.
Spotkalam sie nawet z opiniami, ze wlasciwie to dobrze, ze takie pokoje istnieja, bo przynajmniej ludzie o tego rodzaju sklonnosciach nie rozlaza sie po calym Polczacie, tylko siedza w jednym miejscu.
Ale jesli sop odpowiedzialny za zwalczanie pedofilii mialby gdzies szukac pedofili i dzieciakow w jednym miejscu, to wlasnie w "Seksie w rodzinie" czy "Seksiku w rodzinie".
SMC jest dobrze pilnowany i ani dzieci ani pedofile w nim nie bywaja, wiec sadze, ze nie powinien byc obiektem zainteresowania "sopa od pedofili".
Kolejna sprawa taka, ze nie wydaje mi sie, aby walka z pedofilia miala polegac na banowaniu pedofili, tyle to akurat kazdy operator potrafi.
Takiemu trzeba raczej wejsc na priv, pogawedzic, zdobyc dowody, po czym zglosic na policje.
Ale to juz wymaga czasu i dobrej woli.
A trudno miec czas na prowadzenie takich rozmow, jesli sie przebywa wylacznie w SMC. Chyba, ze pedofile interesuja Kidprotect tylko w sytuacji, kiedy czatuja w pokojach glownych. Ale nawet jezeli tak jest, to mysle, ze kazdy inny pokoj glowny jest bardziej narazony na takich uzytkownikow niz SMC, w ktorym dzieciakow nie ma, wiec i pedofile podrywac kogo nie maja.